Aktualności

Jesień pełna elektryzujących trendów

Kto powiedział, że jesienna szafa ma być szara, bura i ponura? Chcesz przebrać się w kolory spadających liści i wtopić w krajobraz parku? Zapomnij! Tegoroczna jesień jest elektryzująca, kipi żywymi kolorami, ekscytującymi wzorami i zaskakującymi sylwetkami. Jeśli więc zastanawiasz się, co założyć, podpowiadamy!

Jesienne kwiaty!
Kwiaty? Na jesień? Przełomowe! Porzućcie więc typowo jesienne kolory oraz wzory i po inspirację udajcie się do ogrodów, które we wrześniu i październiku zachwycają feerią barw i nietuzinkowymi kształtami. W sklepach z kolei wypatrujcie monochromatycznych ubrań (czarnych, grafitowych, granatowych), ale z mocnymi kwiecistymi wzorami. Kwiaty koniecznie muszą być ogromne! Mile widziane są połączenia czarnego tła z fioletowymi, kanarkowymi, a nawet... neonowo zielonymi kwiatami w formie printu lub wyszywanki!

Czerń od nowa
A jeśli lubicie bardziej stonować się jesienią, sięgnijcie po czerń. Niech jednak nie będzie nudna. Jeśli już wprowadzacie ją do szafy, koniecznie wybierajcie ubrania o architektonicznym kroju, doskonale uszyte, mające zaskakującą formę. Niekwestionowanym królem tej jesieni jest czarny płaszcz, ale nie taki zwykły. Rozglądajcie się za płaszczami oversize, o szerokich ramionach, mocno wciętych w talii, kloszujacyh się lub przeciwnie ołówkowych. Hitem sezonu jest płaszcz LBC, czyli Long Black Coat, który zakrywa kostki!

Płynny metal
Nie zaszkodzi też sięgnięcie po metal. Nie mamy tu jednak na myśli złota, srebra czy miedzi, tegoroczna jesień skrzy się metalami z odległych planet: ultrafioletem, fuksją, limonką, zielenią i błękitem. Możecie więc postawić na metaliczny, lejący się po ciele total look albo pobawić się w „blocking" i parować ze sobą jednokolorowe ubrania z mocnymi metalowymi akcentami np. marynarką, butami czy torebką. Idealne połączenie: neon z neonowym metalem. Spróbujcie!

Totalne otulenie
„Oszalcie się" też. W tym sezonie szale są ogromne i stanowią dominantę garderoby, która ma przyciągać uwagę. Co jednak najważniejsze, są kolorowe, kipią od wzorów, artystycznych elementów oraz inspiracji podróżami m.in. do Nepalu czy Szkocji. Koniecznie też muszą sprawiać wrażenie robionych ręcznie, ciężkich i o dużych oczkach! Szale jesienią nosimy na całych ramionach zarzucają je swobodnie. Dajcie się im otulić, a jeśli są za długie, spróbujcie je też przewiązać paskiem.

Buntowniczka z wyboru
Jesień to także sezon buntowniczek! Lubisz łączyć kratę z paskami - proszę bardzo, a może róż Barbie chcesz zestawić z ciężkimi wiązanymi butami lub gorset z szerokimi spranymi jeansami - teraz jest na to moment. To sezon łamania konwenansów i sięgania po nieoczywiste połączenia, które szokują i zaskakują swoimi rockowymi akcentami. Warto podejrzeć genialną Vivienne Westwood, sięgnąć do stylu grunge, a także chodzić na co dzień, jakby się szło na rockowy koncert.

Jakby luksusowo, ale po cichu
A jeśli to nie dla Was, jest przeciwwaga. Króluje bowiem quiet luxury. Wybierajcie rzeczy ponadczasowe, które zawsze będą do siebie pasować. Koniecznie stawiajcie na jakość: najlepsza wełna, kaszmir, jedwab, bawełna 100% - wybierając się na zakupy jesienią kierujcie się trendami, ale także tym, co jest napisane na metce. Musicie także zaopatrzyć się w doskonale skrojoną marynarkę (kolor dowolny), dopasowane spodnie, wygodny i ciepły sweter z wełny oraz „ciche" dodatki - delikatny łańcuszek, stylowy zegarek oraz perłowe kolczyki. Inspirujcie się „Sukcesją".

Uchylamy rąbka
Ta jesień należy jednak nie tylko do cichego luksusu. Warto być odważnym i pokazać nieco koronkowej, delikatnej - może różowej lub fioletowej - bielizny. Ubrania odsłaniające to, co pod nimi, to jeden z najmocniejszych trendów jesieni. Prześwitujące sukienki, bluzki czy topy, a pod nimi piękna, elegancka i najlepsza w swoim rodzaju bielizna to look, który przyciąga wzrok, ale także nadają seksapilu. Ten nosimy się na specjalne okazje, ale także - uwaga - na co dzień!

Ach te baskinki!
W sklepach wypatrujcie też baskinek. Tak! Po paru latach modowej banicji znów wracają, podkreślając talię jeszcze bardziej niż w przeszłości. Baskinki koniecznie łączcie ze spodniami - szerokimi, lejącymi się, podkreślającymi sylwetkę. Kolory? Tu możecie szaleć. Najmodniejsze dziś baskinki są w kolorze różowym, ale także białym i kremowym. Idealnie sprawdzą się na wielkie wyjścia, imprezę z przyjaciółkami, randkę.

Czerwono nam!
Tej jesieni świat mody ogłasza także „RED ALERT". Czerwony total look to nowy czarny total look. Ma być krwiście i widocznie, a co najważniejsze od stóp do głów w tym kolorze. Łączymy więc ze sobą czerwone spodnie, swetry z czerwonymi płaszczami i butami lub stawiamy na single look i wybieramy sukienki. Zestawiając ze sobą ubrania pamiętajcie jednak o tym, aby wszystkie miały ten sam odcień czerwieni tak, aby skrzyć się pośród listopadowych szarości.

Hit Y2K wraca!
Kto pamięta początek lat dwutysięcznych, kiedy to królowały nisko zapięte, luźne paski? One wracają! Możecie więc sięgnąć do szafy mamy lub poszukać podobnych w sklepach. Wypatrujcie grubych pasków, które idealnie i luźno układają się na biodrach, a także pasków z wyróżniającymi się klamrami - tu możecie szaleć. Nosimy je nie w szlufkach, ale nonszalancko zapięte na spodniach i spódnicach. Ach, ten Y2K!

Uczennica nie na piątkę!
Oczywiście jesień nie byłaby też sobą, gdyby nie powrót do szkoły. Przebojem sezonu jest... szkolny look. Tak, tak, mundurki wracają, ale są doskonale skrojone i pełne indywidualizmu. Pomysłowe białe koszule - dopasowane lub oversizeowe, czarne spodnie, które mogą być z cekinami, a do tego cienkie krawaty a la śledź - tak się nosi dziś na lekcje i do pracy Taki look możecie też przełamać zjawiskową torebką, skórzanymi rękawiczkami czy kozakami na obcasie. W tej szkole nikt nie jest grzeczny.

Te i pozostały trendy oczywiście są do upolowania w Galerii Jurajskiej, gdzie czeka na Was niemal 200 sklepów, w tym sklepy z ubraniami i dodatkami największych marek, takich jak: Zara, Massimo Dutti, Stradivarius, Reserved, Sinsay, House, Bershka, Guess, H&M, Levis, Mohito, Solar, Triumph, CCC, Kazar, Deichmann, Ryłko czy Ochnik. Zapraszamy!